Ceny
Ceny mieszkań na rynku pierwotnym, wtórnym i ofertowe czynsze najmu
.jpg)
Między boomem a stabilizacją - zaskoczenie na rynku mieszkaniowym w 2025 roku
Po czterech latach dynamicznych zmian 2025 rok przyniósł długo wyczekiwaną stabilizację na rynku mieszkaniowym. Przyczyną były obniżki stóp procentowych oraz rekordowo wysoka oferta deweloperów przekraczająca 61 tys. w 7 największych polskich miastach. W tych warunkach sprzedaż wyraźnie wzrosła, a ceny pozostały względnie stabilne (+4,5% r/r). Coraz większe zróżnicowanie między miastami pokazuje jednak, że lokalne uwarunkowania, w tym demografia i migracje, będą coraz silniej kształtować rynek. Mimo to prognozy na 2026 rok pozostają optymistyczne zarówno dla kupujących, jak i deweloperów.

Listopad zaskakuje dynamiką na rynku deweloperskim. IV kwartał zmierza po rekord
Wszystko wskazuje na to, że IV kwartał będzie najmocniejszym okresem sprzedażowym 2025 roku. Po dobrym, choć nie rekordowym październiku, listopad zaskoczył skalą aktywności na rynku deweloperskim – sprzedaż była o 73% wyższa niż rok wcześniej i o 27% lepsza od wstępnych wyników z poprzedniego miesiąca, przekraczając 5 tys. lokali w siedmiu największych miastach. Listopad potwierdził też, że przy słabnącym efekcie obniżek stóp procentowych dodatkowym impulsem do zakupów okazały się promocje i rabaty uruchomione w połowie miesiąca.

Boom bez podwyżek – zaskakujący wrzesień na rynku najmu
Rekordowa liczba ofert, drugi najwyższy poziom popytu od 2018 roku i… niemal zerowe zmiany cen. Wrzesień 2025 przyniósł zaskoczenie na rynku najmu. Jak wskazują dane Otodom, liczba aktywnych ofert była o 15% wyższa niż miesiąc wcześniej, odpowiedzi na nie wzrosły o 40% rok do roku, podczas gdy zmiana cen sięgnęła symbolicznie 1%. Ten wyjątkowy miesiąc pokazuje, że polski rynek najmu dojrzewa, a jego kształt coraz mocniej współtworzą nie tylko studenci, ale także młodzi z pokolenia Z.

Segment mikrokawalerek. Ile kosztuje życie na 25 mkw.?
25 metrów kwadratowych, czyli mniej więcej jedna czwarta pola bramkowego. Podaż tak małych mieszkań wzrasta – w II kwartale 2025 roku stanowiły 1,9% wszystkich ogłoszeń sprzedaży na rynku wtórnym. W segmencie najmu ich liczba zwiększyła się o 7% w ujęciu rocznym. Czy mikrokawalerki to alternatywa dla rosnących cen, czy praktyczna odpowiedź na potrzeby mieszkaniowe Polaków i ile trzeba za nie zapłacić?

Nie tylko rekordowe wzrosty. Rynek najmu zmienia zasady gry, stawiając na personalizację
W sierpniu 2025 roku podaż mieszkań przeznaczonych na wynajem wzrosła o ponad 5% miesiąc do miesiąca. W tym samym czasie liczba odpowiedzi na ogłoszenia zwiększyła się o 17% względem lipca i aż o 16% w ujęciu rocznym. W ostatnich siedmiu latach wyższy wynik pojawił się jedynie raz – w marcu 2022, tuż po wybuchu wojny w Ukrainie. Na rynku coraz wyraźniej widać też trend personalizacji – właściciele lokali precyzyjnie wskazują, do kogo kierują swoje oferty.

Nowa równowaga na rynku mieszkań. Czy to cisza przed burzą?
Na rynku mieszkaniowym nie ma nudy – sierpień przyniósł jednocześnie mocny popyt, rosnące ceny i zaskakującą wstrzemięźliwość deweloperów. Kupujący coraz śmielej szukają okazji, mimo że w Trójmieście ceny biją rekordy, a podaż na rynku wtórnym dramatycznie się kurczy. Czy to zapowiedź wyczekiwanej równowagi czy tylko stan przejściowy?

Wakacyjne M: południowe słońce czy polskie morze?
Portugalia rośnie w siłę na mapie zagranicznych destynacji wakacyjnych. Ci, których oczarowało atlantyckie wybrzeże, muszą liczyć się z wydatkiem rzędu 4,5 tys. euro za mkw. mieszkania w popularnym regionie Algarve. Nad Bałtykiem jest taniej. Według danych Otodom w Trójmieście średnia stawka wynosi 3,2 tys. euro, czyli blisko 30% mniej. Który kierunek wybrać na apartament wakacyjny – pełne słońca południe czy dynamicznie rosnące polskie wybrzeże? Porównujemy ceny, metraże i popyt.
.jpg)
Mieszkań więcej niż kupujących - rynek deweloperski na rozdrożu
Rekordowa liczba dostępnych mieszkań, ale coraz mniej chętnych na zakup – to dziś nowa rzeczywistość rynku deweloperskiego w Polsce. Pomimo największej w historii oferty, sprzedaż mieszkań spada już drugi rok z rzędu, a stabilizacja cen maskuje wyzwania zarówno dla firm, jak i dla konsumentów. Jeśli w kolejnych miesiącach nie pojawią się nowe bodźce pobudzające popyt lub ułatwiające finansowanie, na rynku mieszkaniowym zagości stagnacja, a kluczowym czynnikiem sukcesu stanie się umiejętność selekcji oraz dopasowania oferty do zmieniających się potrzeb klientów.

Dlaczego nowe mieszkanie bez balkonu jest droższe?
Na polskim rynku mieszkaniowym balkon od lat postrzegany jest jako jedno z najbardziej pożądanych udogodnień. Wydawać by się mogło, że podwyższa ono cenę nieruchomości. Pod prąd idzie rynek deweloperski, gdzie za metr kwadratowy mieszkania bez balkonu czy ogrodu zapłacimy średnio 16% więcej niż za lokal z takim udogodnieniem. Z czego to wynika?

Ile metrów kwadratowych można dziś kupić za przeciętną pensję?
Choć w 2024 roku realne wynagrodzenia w Polsce poszły w górę, to przeciętna pensja brutto pozwala na zakup jedynie 0,65–0,67 m² mieszkania. Jak wskazują dane Otodom, największą dostępność metrażu oferują miasta średniej wielkości, takie jak Rzeszów, gdzie za miesięczne wynagrodzenie można nabyć aż 0,75 mkw. na rynku deweloperskim. Tymczasem w metropoliach, takich jak Warszawa czy Kraków, przeciętne dochody wystarczają na mniej niż 0,53 mkw. Sprawdzamy, gdzie relacja zarobków do cen mieszkań wypada najkorzystniej.

Mieszkaniówka na rozdrożu. Kupować czy nie – oto jest pytanie
W kwietniu sprzedano najmniej mieszkań deweloperskich od początku roku – zaledwie 3,15 tys., podczas gdy oferta na siedmiu głównych rynkach wzrosła aż o 40% w porównaniu do ubiegłego roku. Stabilizacja cen i spadek aktywności na rynku wtórnym oraz najmie wskazują na niepewność, którą potęgują zapowiedziane programy wsparcia i oczekiwania na decyzje dotyczące stóp procentowych. Czy będzie przełom w kolejnych miesiącach?
